Tajemniczy zmysł
Propriocepcja
Propriocepcja
Chodzi oczywiście o propriocepcję, nazwaną też czuciem
głębokim. Jest to jeden z najmniej znanych i najbardziej niedocenianych
zmysłów. Jego receptory znajdują się w naszej skórze głębokiej,
mięśniach, ścięgnach oraz więzadłach. Zabawki i aktywności pobudzające te
receptory, mają działanie niezwykle relaksujące i wyciszające dla całego układu
nerwowego. Są to wszelkie działania związane z rozciąganiem, ściskaniem,
dźwiganiem, siłowaniem, przepychaniem, wciskaniem się, czyli bierną i aktywną
pracą mięśni, ścięgien, więzadeł i stawów.
Zabawy czy gadżety stymulujące czucie głębokie działają
niezwykle kojąco i pomagają najmłodszym w samoregulacji. To gwarancja dobrej
zabawy, której dodatkowe efekty mile Was zaskoczą.
Gniotki sensoryczne z balonów
Napełnij kolorowe balony różnymi materiałami sypkimi (o
różnych fakturach) – mąka pszenna, mąka ziemniaczana, kasza, groch, ryż, cukier
itp. Niech dziecko ściska, pociera, rzuca gniotkami. Możecie pobawić się także
“sensoryczne memory”, czyli dobieranie takich samych gniotków w pary (bez
użycia wzroku, tylko dotykając i ściskając). Jeśli mamy ochotę i zdolności
plastyczne możemy ozdobić przygotowane gniotki razem z dzieckiem – dorysować
oczy, usta, twarze wyrażające emocje, doczepić włosy ze sznurka lub muliny ect.
Domowa masa sensoryczna
Większość dzieciaków lubi lepienie z plasteliny czy
ciastoliny. Ja, rekomenduję Wam przygotowywanie własnych mas domowej roboty –
najczęściej na bazie składników spożywczych by masa była bezpieczna i
odpowiednia już dla niemowlaka. Jedna z moich propozycji wygląda następująco –
do dużego pojemnika (miska, miednica, pojemnik do przechowywania) wsyp mąkę
pszenną i ziemniaczaną, dolej oleju spożywczego, wody (może być z barwnikiem
spożywczym lub farbką), a nawet zapach do ciasta. Nie podaję konkretnych ilości
produktow, gdyż ja robię to „na oko”. Dziecko może samo wsypywać, wlewać i
określać, czy dana konsystencja mu pasuje czy jeszcze nie. Razem ugniećcie
ciasto i zabawa gotowa. Masę można kroić, ściskać, ugniatać, oblepiać się nią,
robić odciski rąk i stóp ect. Gwarantowane 30 – 60 min. samodzielnej zabawy w
skupieniu.
Wieczorny rytuał – Masowanie z mocniejszym dociskiem
Mocniejsze masowanie szczególnie sprawdza się przed snem.
Poprzez docisk i mocniejszy dotyk świetnie wyciszysz i zrelaksujesz malucha po
całym dniu pełnym wrażeń. Pomasuj trochę swoje dziecko, narysuj na jego plecach
„rzeczki, mróweczki i jak biegną słonie”. Powyrabiaj ciasto lub pizzę na
plecach. Do tego można pościskać stópki, rączki – większość dzieci to
bardzo odpręża – wręcz widać, jak odpływają podczas takich wieczornych
rytuałów.
Zawijanie w naleśnik
Sztandarowa zabawa wszystkich terapeutów integracji
sensorycznej, także zalecana przed snem. Ciasno zroluj dziecko w koc, kołdrę
lub ręcznik – bawiąc się w smarowanie i zawijanie naleśnika. Potem odwiń lub
zaproponuj dziecku, żeby spróbowało samo się z niego wydostać. Głowa powinna
oczywiście pozostać na zewnątrz, a ręce mogą być zawinięte przy ciele lub
zostawione luźno, przy głowie. Jest to jedna z ulubionych zabaw wielu maluchów.
Święta za pasem, dlatego oprócz pomysłów na wspólne zabawy z
dzieckiem przypominam Wam też kilka propozycji na sensowne zabawki i gadżety,
które będą zaspokajać apetyt sensoryczny dziecka właśnie pod kątem czucia
głębokiego. Często są to bardzo proste i nisko budżetowe propozycje, w dodatku
mają swoje ‘supermoce”, więc czemu nie skorzystać z ich cudownych,
dobroczynnych właściwości…? 

Źródło: A.Charęzińska ,,Wspieranie rozwoju dziecka".
Przygotowała
Małgorzata Halik
Komentarze
Prześlij komentarz
Dodaj komentarz: