Gry i zabawy wyciszające!
Dzieci mają w sobie niezmierzone pokłady energii. Mimo
to, potrzebują w ciągu dnia odpoczynku, uspokojenia, wyciszenia. Zorganizowanie
kliku zabaw relaksacyjnych będzie miało korzystny wpływ dla dziecka jaki i dla
całej rodziny.
Gry i zabawy wyciszające służą odprężeniu i wspólnemu
przeżywaniu radości. Płyną z nich korzyści dla rozwoju emocjonalnego i
społecznego dzieci, oraz ich więzi z rodziną.
1. Co tak pachnie? – zabawa rozwija zmysł węchu, koncentrację, uważność.
Potrzebne materiały: zioła: mięta, majeranek, bazylia,
melisa, szałwia itp.
Gra przeznaczona jest dla co najmniej dwóch osób. Na zmianę
raz jedna raz druga osoba ma zawiązane oczy i po zapachu rozpoznaje gatunek
ziół (jeśli dysponujemy całymi liśćmi, można także dać osobie z zawiązanymi oczami
do ręki roślinę, by zapoznała się z twardością i fakturą liści).
![]() |
2. Co ma taki kształt? – zabawa rozwija zmysł dotyku,
koncentrację, uważność
Dziecko ma zawiązane oczy, dajemy mu do ręki jakiś
przedmiot, zabawkę, owoc i prosimy aby powiedziało co to jest. Wersja dla
dzieci, które nie mówią. Dziecko ma zasłonięte oczy, dotyka przedmiot, następnie
zabieramy ten przedmiot, chowamy, odsłaniamy dziecku oczy, rozkładamy przed nim
różne obrazki i prosimy aby skazało, co przed chwilą
miało dłoniach.
3. Co tak smakuje? - zabawa rozwija zmysł smaku,
koncentrację, uważność
Zabawa polega na takich samych regułach jak dwie
wcześniejsze.
4. „Oddychanie z maskotką" – dziecko kładzie się
na plecach, na brzuchu kładziemy pluszową maskotkę. Dziecko obserwuje ruchy
maskotki przy wdechu i wydechu. Rodzic spokojnym głosem przemawia do dziecka
„Jak ma na imię maskotka? Czujesz jak leży na Twoim brzuchu?... a teraz
wciągnij powietrze tam, gdzie leży maskotka. Spójrz na nią, co się z nią
dzieje?... myślisz, że się jej to podoba?... kołysz ją jeszcze przez jakiś
czas, aby zasnęła podczas Twojego kołysania".
A oto przykład:
TU PŁYNIE RZECZKA
Słowa wierszyka
|
Gesty
|
„Tu płynie
rzeczka,
|
Rysujemy
palcami wzdłuż kręgosłupa dziecka, z góry na dół linie falistą,
|
Tedy
przeszła pani na szpileczkach.
|
Szybko
kroczymy po plecach opuszkami palców wskazujących,
|
Tu stąpały
słonie
|
Powoli
kroczy wewnętrzną stroną dłoni,
|
I biegały
konie.
|
Szybko, z
wyczuciem stukamy dłońmi zwiniętymi
w pięści,
|
Wtem
przemknęła szczypaweczka,
|
Delikatnie
szczypiąc, wędrujemy dłonią po plecach na skos
|
Zaświeciły
dwa słoneczka,
|
Powoli
zataczamy na nich obiema dłońmi koła, aż odczujemy ciepło,
|
Spadł
drobniutki deszczyk.
|
Leciutko
stukamy opuszkami palców w plecy dziecka na dole,
|
Czy Cię
przeszedł dreszczyk?”
|
Niespodziewanie,
delikatnie szczypiemy je w kark.
|
BAJECZKA
Słowa wierszyka
|
Gesty
|
„Tu ptaszka małego gniazdeczko.
|
Dziecko
głaszczemy po głowie,
|
Tu się rozlało mleczko.
|
Wędrujemy
palcami wzdłuż jego kręgosłupa, począwszy od karku,
|
Tu żabka do wody wskoczyła.
|
Delikatnie
raz stukamy palcami w plecy dziecka,
|
A tedy mróweczka chodziła.
|
Lekko
kroczymy po nich palcami,
|
I słoń przeszedł ciężko tamtędy.
|
Spacerujemy
po plecach wewnętrzną strona dłoni, lekko nimi naciskając,
|
I wąż miał tu swoje wykręty.
|
Kreślimy
palcem linię falistą wzdłuż kręgosłupa, z dołu do góry,
|
I nawet skrobały skrobaki,
|
„Grabimy”
plecy rozczapierzonymi palcami – zaczynając zawsze przy kręgosłupie,
przesuwamy dłonie od pośladków do karku.
|
Na świecie są różne dziwaki.
|
|
Teraz zaśnij, dziecinko miła,
|
Głaszczemy
dziecko po plecach.
|
Bo bajeczka już się skończyła.”
|
BAJKA O RAKU Z TATARAKU
Słowa wierszyka
|
Gesty
|
„Idzie rak, wielki rak,
|
Kroczymy
dwoma palcami po ręce dziecka,
|
Jak uszczypie, będzie znak.
|
Leciutko
szczypiemy,
|
Kroczy rak, wielki rak,
|
Znów
kroczymy
|
Raz do przodu, a raz wspak.
|
Kroczymy
do przodu, następnie do tyłu,
|
Szczypu, szczypu,
|
Delikatnie
szczypiemy,
|
Drapu, drap
|
Lekko
drapiemy,
|
Jak uszczypie,
Będzie znak.
|
Z
wyczuciem naśladujemy szczypanie.
|
Panie raku, panie raku,
Siedź pan lepiej w tataraku.
W tataraku nie ma dzieci,
Niech pan sobie tam posiedzi
|
Głaszczemy
dziecko po dłoni,
|
Albo lepiej pośpi chwilkę
I nie szczypie przez godzinkę.
|
Głaszczemy
po głowie,
|
Chrapu, chrap,
Chrapu, chrap,
|
Naśladujemy
chrapanie;
|
Zamiast drapu,
Drapu, drap.
Ale rak, wielki rak
Siedzi i rozmyśla tak:
|
Leciutko
drapiemy dziecko po dłoni,
|
Skrobnę troche, drapnę krzynkę,
|
Drapiemy,
|
Szczypnę choćby odrobinkę.
|
Z
wyczuciem naśladujemy szczypanie,
|
Szczypu, szczyp,
|
Szczypiemy,
|
Drapu, drap,
|
Delikatnie
drapiemy,
|
Jak uszczypnę,
Będzie znak.
|
Szczypiemy.
|
Panie raku, panie raku,
|
Kładziemy
dłonie na barku dziecka,
|
Tak przyjemnie w tatarku.
|
Kołyszemy
je
|
Woda szemrze do snu bajki,
Wietrzyk mruczy kołysanki.
|
Głaszczemy
po dłoni...
|
Zapach słodko do snu tuli.
Zaśnij, raczku, luli, luli”.
|
Przytulamy
dziecko i kołyszemy je.
|
6. Naśladowanie min partnera – dziecko i rodzic siedzą naprzeciwko
siebie najpierw osoba dorosła robi wesołe miny , następnie dziecko zaczyna je
naśladować;
7. „Fotel”- osoba dorosła siedzi z nogami
wyciągniętymi, dziecko siada na kolana rodzica, podkurcza nogi, łapiąc się pod
kolana, głowę kładzie na ramieniu partnera ,który rozpoczyna powolne, rytmiczne
naśladowanie bujanego fotela (ruch w przód i w tył);
Źródła:
Bogdanowicz
M., Przytulanki czyli wierszyki na dziecięce masażyki, wyd. Harmonia, Gdańsk 2017.
Minge N., Gry i zabawy wyciszające, wyd. Dragon
Edukacja, Bielsko-Biała 2018.
Opracowała
mgr Magdalena Osica
Komentarze
Prześlij komentarz
Dodaj komentarz: